Poniższe teksty
popełnione zostały
(na fejsie i insta)
przed powstaniem
tejże strony.
Moja „przepowiednia”
Jej treść jest wygenerowana przez mój prosty mózg pod koniec 2020 roku na podstawie danych, które wygrzebałem w internecie (w okresie 10.2018 - 3.2019) i nie wiedziałem co z tym zrobić.
To czysto techniczny utwór. Nie ma tu żadnego jasnowidzenia czy temu podobnych "czarów".
Przeczytałem dane, przeanalizowałem pod kontem LOGICZNEGO ich współistnienia i wyplułem z siebie coś na kształt przepowiedni.
Tylko tyle i absolutnie nic więcej!
Podstawą jej są głównie dane historyczne i dane astronomiczne.
Sam tekst mówi o dwóch aspektach:
- historii Słowian i pewnym
- cyklicznym zdarzeniu astronomicznym.
O astronomicznym aspekcie opowiem innym razem, bo to dłuższy wywód i kilka naukowych wątków.
Historia to przede wszystkim informacje o Rodzie Słowian, ale także dane ze Starego Testamentu, Mitologii oraz roczniki historyczne europy i azji z
(okolic +/- 7lat)
- roku pierwszego,
- roku 672,
- roku 1348
oraz z całkiem niedawnych „szalonych” lat 70-tych. Daty te zbieżne są ze wspomnianym cyklem astronomicznym. Podstawą cyklu jest kilka prac poważnych astronomów i fakty z historii.
Zaznaczam, że wg mojej dzisiejszej wiedzy ta „przepowiednia” nie jest (na szczęście!) żadną przepowiednią!
Od 2020 roku zaszły pewne istotne zmiany w mojej wiedzy. O których innym razem. Ale ponieważ "przepowiednię" wspominam z uśmiechem na ustach, postanowiłem o niej Wam wspomnieć.
"Wiedza" w internecie, która była podstawą jej powstania jest dość specyficzna. Pokazuje tylko "straszny" jej charakter. Z jakiegoś powodu dane w internecie pomijają całkowicie - pozytywne aspekty związane ze zdarzeniami, o których mowa w przepowiedni. Tym samym uwypuklają mocno tylko "złe" aspekty. Wygląda to tak...
jakby ktoś pozostawił w internecie tylko "straszne" dane dla...
...dla...czego?
żeby:
straszyć!
Innego powodu dziś (w 2023r.) nie widzę.
Oto jej treść (z 2020r.):
Próbowali lata całe zgładzić Słowian ród.
Do nieszczęścia zostało już tylko ciut ciut.
Jak chcecie ratować swe dusze i ciało,
Jedzenia zostawcie sobie nie mało.
Wodą i biomasą niebo zakryjcie.
Czasu nie marnujcie.
Zostało go tylko rok.
Potem wasz największy wróg to mrok.
Na siedem lat w domu zostańcie, choć to będą straszne katusze.
Lecz tylko wtedy przetrwa ciało wasze i uratujecie dusze.
Zagrożenia będą także inne.
Budowanie zabezpieczeń dziś byłoby dziecinne.
Rozglądać się jednak możecie po okolicy.
Wspomóc Was mogą pracowici górnicy.
KONIEC
PS.
Wg mnie większość znanych przepowiedni jest dziełem takiej analizy dokumentów historycznych przez osoby, które jakimś szczęśliwym trafem miały dar LOGICZNEGO myślenia i zgodę władców tego świata na dostęp do właściwej biblioteki.
Są oczywiście wyjątki od tej zasady.
Zdarza się coraz więcej osób i przepowiedni od osób, które miały/mają dostęp do Księgi Aka Sz(y).
O Księdze Aka Sz(y) informacji szukajcie w internetach.
Miłość
Jest taki Ród na Ziemi.
Ród, który ratował przed śmiercią
członków (innego) narodu...
...narodu będącego największym oprawcą Matki Ziemi..
Bez wdzięczności.
To jest Miłość.
w drodze
Paliwo na stacji Lotos:
95 - 676 groszy
98 - 757 groszy
To już było, ale warto przypomnieć:
kłamstwo
przekazywane
wielokrotnie,
prezentowane
na srebrnej tacy,
w pięknym opakowaniu,
przez eleganckich ludzi,
w świetle reflektorów…
…w końcu dla Człowieka
(któremu odebrano korzenie i wiedzę przodków)
staje się bardzo atrakcyjne,
bardziej niż:
Prawda.
Prawda ukrywana w czarnym kącie,
wymagająca bezinteresownej miłości
oraz zdobywania wiedzy.
Powyższe wiecie od dawna.
Prawda?
Może z wyjątkiem tego dlaczego tak łatwo ulegacie kłamczuchom.
Jakimś cudem mam dar i rozpoznaję
kłamstwo, fałsz i charakter człowieka
w mgnieniu oka. Zatem…
W końcu musiało do tego dojść.
Kilka lat temu zainteresowałem się moimi korzeniami.
Płakałem jak odkryłem co uczyniono moim pra pra dziadom…
…jednak nie ma we mnie nienawiści.
Wiedza pozwoliła mi Zrozumieć.
To była lekcja.
Lekcja jakich wiele w Życiu.
To Wiedza do zachowania na przyszłość
Wiedza do przekazania następnym pokoleniom.
Gdy w przyszłości:
Miłość
Wiedza
Będą potępiane, szkalowanie, zakazane to dla Nas znak, żeby prosić Stwórcę o interwencję.
Jednocześnie nie poddając się
żyć dalej w miłości i nauce.
A Dziś…
…na Oprawców czeka Sprawiedliwość
z ręki
(jedynej uprawnionej)
Ręki Stwórcy.
Butorowy Wierch
Znaczy jaki ten wierch?
Butorowy!
Od BUTOR(u)?
Tak, tak, źródłem jest „starożytne” słowo:
BUTOR.
…?
Co? Nie znacie?
B-wiele,
U-jednocześnie
T-kierunków
O-dookoła
R-(dzieła) Stwórcy
Znaczy:
Dający wiele jednocześnie kierunków (do obserwacji) dookoła na dzieło Stwórcy.
Czyli po prostu - punkt widokowy.
:)
Kto bywa na Butorowym Wierchu ten wie, że można tam doświadczyć przepięknych widoków dookoła na dzieło Natury.
Zarówno jak spojrzycie w kierunku Giewontu, czy w kierunku Krakowa to zobaczycie samo piękno Natury.
Natomiast w bezchmurną noc, mimo świateł Zakopanego zobaczycie piękno całego rozpalonego gwiazdami nieba.
Kto nie był zdecydowanie polecam odwiedziny Butorowego Wierchu.
Słońce
Żaden, nawet największy komin nie przesłoni światła pochodzącego od Stworzyciela
Lekcja życia...
Jeżeli po wielu latach
Miłość Waszego życia
uczyniła z Ciebie niewolnika…
…to znaczy, że miłości nigdy nie było.
Zatem co to było?
Z jednej strony (On):
Było Wielkie pragnienie czyjejś miłości.
Z drugiej strony (Ona):
Było pragnienie spełniania marzeń cudzymi rękoma.
Żadne z nich nic nie dostało ponieważ:
Jedno i drugie pragnienie jest
Nieuprawnione!
My nie mamy brać.
My mamy Dawać.
Czyli Oboje mają za sobą wiele lat…
…nauki i zdobywania doświadczeń.
Co robić, żeby nie wtopić wielu lat:
Kochajcie, a Miłość Was odnajdzie.
Nie rozglądajcie się, kto spełni
Wasze Własne Marzenia,
Zdobywacie Wiedzę jak,
I czyńcie je Samodzielnie,
a Wszechświat będzie Wam przychylny.
cztery dni:
Pierwszy:
Przyjaźń jest piękna.
Nigdy nie zapominajcie, że Przyjaciel wie o Was tak wiele, że jest jednocześnie w stanie zostać Waszym największym wrogiem.
Wie o Was najwięcej. Zna wasze największe tajemnice. Zna Wasze słabe punkty.
Rozważnie dobierajcie ludzi, którym powierzanie swoją przyjaźń.
Dlatego najważniejsza jest w życiu miłość. Nawet po rozstaniu, kochajcie. A rozstanie traktujcie jak dawanie Wolności miłości. Nie szukajcie winnych. Jak prawdziwie kochacie miłość Was znajdzie. Zawsze.
Drugi:
Od dziecka (czas komuny, stanu wojennego) widziałem nadzieję, światełko w tunelu, gwiazdeczkę na nocnym niebie, która dawała mi nadzieję.
Po 50 latach już Wiem, Widzę Światło, które przyniesie skok cywilizacyjny ludziom, którzy nauczyli się, potrafią Kochać.
Co z resztą?
Muszą zacząć szukać światełka w tunelu.
Zawsze jest czas na zmianę, zawsze jest dobry czas na pierwszą Miłość.
Trzeci:
Dzieje się tak wiele, że już nie potrafię wrócić do „ciemności”.
Logika zdarzeń i fakty są nie do podważenia.
Żyjemy w tak pięknym, jednocześnie prostym i skomplikowanym świecie, że to przerasta nawet moją wyobraźnię - mimo, że zawsze miałem szerokie horyzonty widzenia.
Przeczytałem setki książek science-fiction i nawet one nie docierają do tego jaki cudowny jest świat i nasze życie.
Czwarty:
13
4
Czarny kot
To co dla jednego jest pechowe dla innego będzie szczęściem.
To co dla jednego jest dobre dla innego będzie złe.
To bardzo dziwne i trudne pojęcia.
Dlatego zawsze kierujcie się miłością, wtedy nigdy nie pobłądzicie i nie skrzywdzicie nikogo.
Ludzkość żeby wybrać prawidłową drogę na przyszłość musi wiedzieć gdzie się znajduje teraz.
Żeby wiedzieć gdzie jesteśmy teraz musimy znać swoją przeszłość, swoją historię.
A niestety ponad 95% ludzi nie zna historii i własnego pochodzenia.
Myślę że te 95% to bardzo optymistyczne szacunki.
Macie pasje, hobby? Jesteście zafiksowani na czymś kreatywnym?
Rozwijajcie to każdego dnia! Uczcie się, bawcie, chwalcie, zarażajcie innych!
To jest ważny element Waszego szczęścia.
To zmienia Wasze widzenie świata.
To zmienia Wasz obraz w świecie.
Korzyść jest dla Wszystkich.
19.10.2022
Jesień
Czas na przemyślenia.
Zastanawiałem się dlaczego horoskop "przepowiedział" mi psa przed 50-tką.
Czyli jak już dorosnę.
I właśnie zrozumiałem:
Ludzie, ludzkość jest jak pies.
Trzeba go otoczyć opieką, karmić i prowadzać na smyczy. Zabrałem mu część wolności w imię miłości. Na ulicy bez smyczy większość naszych młodych psiaków zginęłaby marnie.
Kocham mojego małego, rudego szpica i dlatego prowadzam na smyczy.
Uczę go i liczę, że kiedyś będzie mądrze kroczył przy mej nodze - samodzielnie.
Ale to kiedyś w przyszłości, jak się nauczy i zrozumie jak działa wszechświat.
Do tego czasu ludzkość i ludzie muszą być prowadzeni za rękę, żeby przetrwali.
Ktoś nas bardzo kocha.
Tylko kilka procent ludzi rozumie i interesuje się jak działa wszechświat, reszta niestety bierze udział w jakimś dziwnym wyścigu…
Życie...
Życie jest łatwe jak wiesz po co i dlaczego tu jesteś.
Wtedy każdy wysiłek to przyjemność.
Jak się pogubisz to nawet leżenie na kanapie sprawia ból.
Astrologia odpowiada na pytanie po co i dlaczego.
Pytajcie się.
Kto pyta nie błądzi.